prawko.com.pl

Blog tematyczny o motorach, samochodach i lifestyle'u.

Motocykle

Pierwsze kilometry na ścigaczu – porady dla początkujących

Pierwsze kilometry na ścigaczu – porady dla początkujących

Ścigacze to potoczna nazwa motocykli sportowych, które charakteryzują się najczęściej dużą mocą silnika, dynamicznym przyspieszeniem i opływowym kształtem. Jazda na tego typu pojazdach wymaga określonej techniki i pokory, gdyż spora liczba koni mechanicznych i sportowy wygląd zachęcają do nierozważnego odkręcenia manetki. Jak jeździć bezpiecznie na ścigaczu? Na co zwrócić uwagę? Poznaj najważniejsze zasady.

Chociaż ścigacze kojarzą się głównie z szybką jazdą (do której konieczny jest wysokiej klasy kask integralny) i rywalizacją na torach sportowych, to służą również do codziennego użytku. Nadają się m.in. do wyjazdów turystycznych albo poruszania się po mieście. Nie każdy może jednak prowadzić tego rodzaju motocykle. 

Jazda na ścigaczu – co mówi o tym prawo?

Sportowe motocykle to zwykle jednoślady, które posiadają jednostki napędowe przekraczające kilkadziesiąt koni mechanicznych. Mają też bardzo dużą pojemność silnika, niekiedy ponad 1000 cm3. Do poruszania się tego typu motocyklem wymagane jest specjalne prawo jazdy.

To prawo jazdy kat. A. Tego typu uprawnienia umożliwiają kierowanie jednośladem, którego pojemność silnika przekracza 600 cm3 i ma moc większą niż 54KM. W praktyce posiadacz kat. A może poruszać się każdym jednośladem, gdyż ma także uprawnienia kat. A1, A2 i AM.

Co zrobić, aby uzyskać prawo jazdy kat. A? Należy ukończyć kurs w wyspecjalizowanej w tym kierunku szkole jazdy i zdać egzamin państwowy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Aby podejść do egzaminu, należy ukończyć 24 lata (lub 20 w przypadku posiadania prawa jazdy kat. A2 od przynajmniej dwóch lat) oraz zdać część teoretyczną i praktyczną. 

Jeżeli posiadasz motocykl sportowy o mniejszej mocy, możesz jeździć nim z prawem jazdy innych kategorii. Małe ścigacze (o poj. maksymalnej 125 cm3) można prowadzić nawet na kategorię B.

Zacznijmy od podstaw: jak ubrać się na motocykl typu ścigacz?

Jazda ścigaczem wiąże się z charakterystyczną, pochyloną sylwetką, sporym przeciążeniem oraz… większym ryzykiem upadku, niż np. podczas prowadzenia jednośladów typu chopper. Poza tym sportowe motocykle powiązane są z charakterystycznym stylem ubioru, nawiązującym m.in. do zawodników ścigających się w najlepszych seriach, w tym MotoGP.

Jak powinien być ubrany motocyklista poruszający się ścigaczem? Podstawą jest kask dobrej marki. Kask integralny Shoei albo kask integralny HJC to bardzo dobry wybór. Modele tych firm wykonane są z tworzyw najwyższej klasy, które spełniają surowe normy bezpieczeństwa i wytrzymają duże przeciążenie. Mogą uratować zdrowie i życie w newralgicznej sytuacji.

Poza tym odpowiedzialny posiadacz ścigacza używa także skórzanego kombinezonu ze specjalnymi protektorami (najlepiej jednoczęściowego), który zabezpiecza ciało przed ewentualnymi otarciami i złamaniami. Konieczne są też buty sportowe (na grubej podeszwie, zabezpieczające nie tylko stopy, ale też wyższe partie nóg, posiadające specjalny rodzaj zatrzasków) i rękawice z grubej skóry, umożliwiające jednak pełną kontrolę nad motocyklem.

Technika jazdy motocyklem sportowym

Zwróć uwagę na przyspieszenie i budowę ścigacza. Motocyklista jest mocno pochylony w kierunku kierownicy. Musi delikatnie podnieść głowę, aby obserwować sytuację przed sobą. Poruszając się motocyklem sportowym, powinieneś stopniowo (z czuciem) przechylać się w czasie skrętu, aby zwiększyć możliwości swojej maszyny. Im bardziej ostry jest zakręt, tym mocniejszy powinien być skręt.

Uważaj na manetkę gazu. Nie odkręcaj jej zbyt dynamicznie. Na początku należy „zapoznać się” z motocyklem, poruszając się bardzo ostrożnie i z dystansem do jego możliwości. Nawet jeżeli miałeś wcześniej do czynienia z innymi rodzajami jednośladów, pamiętaj, że sportowy typ szybciej się rozpędza, daje mniejszy opór powietrza i inaczej wchodzi w zakręty.

Bezpieczeństwo to podstawa. Dlatego pod żadnym pozorem nie przekraczaj prędkości i uważaj na innych uczestników ruchu drogowego. Jeżeli nabierzesz pewności siebie i lepiej poczujesz się na swoim motocyklu, możesz poszaleć na jednym z wielu torów w Polsce. Skontaktuj się np. z najbliższym oddziałem klubu motocyklowego lub z zarządcą obiektu i do dzieła!

Materiał zewnętrzny

Udostępnij